Zastrzelił 16-latka i uciekł. Myśliwy-morderca z Kluczkowic przed sądem

i

Autor: Mucha / Super Express; FB, arch. serwisu Zastrzelił 16-latka i uciekł. Myśliwy-morderca z Kluczkowic przed sądem

Krwawa zbrodnia w Kluczkowicach. Myśliwy zastrzelił dziecko przy szkole. Jaką karę poniesie?

Krwawa zbrodnia w Kluczkowicach na Lubelszczyźnie. Myśliwy zastrzelił 16-latka! To jeszcze dziecko! W lesie tuż obok szkoły padł morderczy strzał. Sprawca… uciekł, a później udawał, że nie wie, o co chodzi. Dziś przekonuje, że był pewien, że strzela do dzika. Jaką karę poniesie za zastrzelenie nastolatka? Jaki wyrok byłby sprawiedliwy?

Odpowiedzi na pytanie o wyrok i wymiar kary dla Dariusza Ch. udzieli już niedługo sąd w Lublinie. W lutym dowiemy się, czy myśliwy trafi za kratki, a jeśli tak, to na jak długo. Prokuratura chce, by wyszedł na wolność za 15 lat. Jego obrońcy – by wyrok był w zawieszeniu, a zabójca w ogóle nie szedł siedzieć. Jaki wyrok byłby sprawiedliwy? Jaka powinna być kara w sprawie krwawej zbrodni w Kluczkowicach (pow. opolski, woj. lubelskie)? W listopadzie 2020 roku myśliwy zastrzelił 16-latka przy jego szkole…

Ofiarą bandyty z bronią była nastolatek z Kazachstanu, Imanali. Był jeszcze dzieckiem! Niedawno przyjechał do Polski, by uczyć się w Zespole Szkół Zawodowych w Kluczkowicach, by zdobyć zawód na przyszłość. Chciał lepszego życia dla siebie i swojej rodziny. W Kazachstanie wychowywała go babcia. Dziś staruszce zostały tylko łzy i wspomnienia chłopca, który zginął, gdy wyjechał, by podążać za marzeniami…

1 listopada 2020 roku Imanali i jego koledzy wyszli wieczorem z internatu do pobliskiego sadu. Usłyszeli ryk silnika – niedaleko nadjechał samochód. Potem cisza. I wystrzał. Gdy echo przestało powtarzać huk myśliwskiej broni, koledzy zorientowali się, że ich 16-letni przyjaciel krwawi. Pobiegli po pomoc, chcieli go ratować, ale było już za późno. Kula, która przeznaczona była do zabijania zwierząt, tego dnia zakończyła życie dziecka.

Sonda
Jaką karę powinien ponieść 52-letni Dariusz Ch., za zabicie nastolatka w Kluczkowicach?
Potężna akcja policji. W tle nielegalne papierosy i alkohol

Śledczy szybko dotarli do myśliwych, którzy urządzili sobie nielegalne polowanie. To Dariusz Ch., były policjant i miłośnik zabijania zwierząt i dzielący tę pasję kościelny i strażak OSP – Marcin B. Panowie lubili sobie postrzelać do zwierząt, mieli też inne problemy – jak ustaliła prokuratura – leczą się psychiatrycznie. Myśliwy, który zabił dziecko, miał problemy z kontrolowaniem agresji i założoną Niebieską Kartę za znęcanie się nad rodziną. To wszystko jednak nie przeszkadzało jego pasji – miał pozwolenie na broń, działał w kole łowieckim.

Były policjant i myśliwy zastrzelił 16-latka jak zwierzę. Dosłownie, bo dziś przekonuje, że myślał, że strzela do dzika. Jaką karę powinien ponieść Dariusz Ch.? Nic już nie cofnie czasu i nie wróci życia zamordowanemu Imanalemu z Kazachstanu. 52-latek nie przyznaje się do zabójstwa. – Był to wypadek. Nie było to zamierzone. Nikogo nie chciałem zabić, ani skrzywdzić – mówił na początku procesu Dariusz Ch.

Proces w sprawie zabójstwa Imanalego trwał miesiącami. Dariuszowi Ch. mogło grozić nawet dożywocie, ale ostatecznie prokuratura domaga się dla niego kary 15 lat więzienia – za zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Do tego miałby zapłacić 100 tys. złotych nawiązki na rzecz babci chłopca. Jej pełnomocniczka domaga się jednak wyższej kwoty – dodatkowo 400 tys. złotych. Obrona chce, by były myśliwy odpowiedział jedynie za nieumyślne spowodowanie śmierci, za co może mu grozić maksymalnie pięć lat więzienia i żeby sąd zawiesił wykonywanie kary. 52-latek byłby wolny. Wyrok zapadnie w lutym.