Kraśnik przeciw 5G i LGBT? Kontrowersyjne decyzje miejskich radnych wywołały ogromne emocje, falę krytyki, komentarzy i prześmiewczych memów. I choć zakaz dla 5G oraz wi-fi w szkołach nie jest przesądzony – to sam fakt przyjęcia propozycji takiego rozwiązania pod dyskusję – już wywołał falę śmiechu. Internet kipi od memów i kpi z Kraśnika.
Kontrowersyjny projekt zakłada ograniczenie sieci 5G i wymusza na szkołach zamianę wi-fi na połączenia „kablowe”. Internet tak, ale nie w formie bezprzewodowej. A co z komórkami, w których uczniowie mają „sieć”? Otóż nie powinni jej mieć, bo zgodnie z projektem rozporządzenia na lekcjach powinien być włączony „tryb samolotowy”.
Radni dopuścili projekt Stowarzyszenia Koalicja Polska Wolna od 5G. Nie wiadomo, czy wejdzie w życie, ale samorządowcy (niejednogłośnie) zgodzili się go rozpatrzyć. W sieci zawrzało, śmiechom nie było końca. Pojawiły się też merytoryczne komentarze. Taki zamieścił m.in. Witold Tomaszewski, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Komunikacji Elektronicznej i ekspert z tego zakresu.
– Włos się jeży na głowie, co drugie zdanie to kłamstwo albo niezrozumienie tematu. Można powiedzieć, że radni zostali oszukani – komentował w sieci dyskusję nad projektem anty-5G. Zaproponował też radnym spotkanie z ekspertami, którzy wyjaśnią zawiłości związane tym tematem.