Istny koszmar dla kierowców podróżujących po drogach województwa lubelskiego. W czwartek będą jak tzw. szklanka, gdy padający deszcz i topiący się śnieg znów zamarzną. Wszystko przez kolejny spadek temperatur i mróz. Lokalnie będzie bardzo ślisko, a warunki drogowe będą naprawdę zdradliwe.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia o oblodzeniu dla wielu regionów kraju. Jednym z nich jest Lubelszczyzna. Pogodowy i drogowy alert obowiązuje tu na północy i w centrum regionu – także w Lublinie i w okolicach stolicy województwa.
Zobacz też: Koronawirus Lubelskie. Kilkaset nowych przypadków, kolejne zgony. Raport o COVID-19
– Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Temperatura minimalna około -2°C, temperatura minimalna gruntu około -3°C – przewidują synoptycy IMGW-PIB.
Ostrzeżenie I stopnia o oblodzeniu obowiązuje w czwartek na terenie powiatów: bialskiego, Białej Podlaskiej, łukowskiego, radzyńskiego, włodawskiego, parczewskiego, ryckiego, puławskiego, lubartowskiego, łęczyńskiego, świdnickiego, lubelskiego, Lublina, opolskiego.
Polecany artykuł:
Lokalnie na drogach może być bardzo ślisko. Co gorsze warunki będą bardzo „zdradliwe”. Kierowcy mogą mieć problem z rozpoznaniem mokrej czy zamarzniętej powierzchni jezdni. Warto zachować szczególną ostrożność.
O ile w czwartkowe popołudnie opadu ustąpią, o tyle mróz nie odpuści. Wskazania termometrów nie wrócą „na plus” w najbliższych dniach. Niewykluczone, że mroźne, ujemne temperatury utrzymają się do połowy miesiąca.