W środę wieczorem w szpitalu tymczasowym w Lublinie było już tylko kilka wolnych łóżek dla pacjentów z COVID-19. To po ostatniej fali zakażeń i zachorowań wywoływanych koronawirusem. Trzecia fala pandemii rozlewa się po Polsce i nie omija też Lubelszczyzny.
Czy zabraknie łóżek w szpitalu tymczasowym w Lublinie? Zapadła ważna decyzja. Liczba miejsc dla pacjentów ma zostać zwiększona jeszcze w tym tygodniu – zapowiedział wojewoda lubelski, Lech Sprawka.
Zobacz też: Zagraża nam ZMUTOWANY KOLEC koronawirusa. Ekspert: Przed nami KRYTYCZNE tygodnie
– W celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się choroby zakaźnej COVID-19 wywołanej wirusem SARS-CoV-2, decyzją wojewody lubelskiego z dnia 24 marca 2021 r., od dnia 26 marca 2021 r. w szpitalu tymczasowym w Lublinie zostaną uruchomione 122 łóżka, w tym 10 łóżek respiratorowych – informuje Agnieszka Strzępka, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
Dotąd w szpitalu tymczasowym w Targach Lublin były 94 łóżka dla pacjentów z COVID-19. Większość z nich była już zajęta. Do pracy w szpitalu przekierowywani są też medycy z innych lecznic Lublina.
Lubelski Urząd Wojewódzki deklaruje też, że ciągle zwiększa się liczba łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 w szpitalach w regionie. Z danych ze środy, 24 marca, wynika, że na Lubelszczyźnie zajętych było 1355 łóżek covidowych z 1895 dostępnych. Wykorzystywana jest też ponad połowa respiratorów.