Uciekał, bo myślał, że jest pijany

i

Autor: KPP Hrubieszów W czasie jazdy chciał zmylić policjantów...uciekając na tylną kanapę

Hrubieszów: Uciekł przed policją na tylną kanapę... JADĄCEGO auta. 19-latek OSZALAŁ?

2020-07-20 17:34

Absolutnie niewiarygodnego i wielkiego w swej głupocie wyczynu dokonał 19-latek spod Hrubieszowa. Młodzieniec jechał swym fordem, gdy w lusterku wstecznym zauważył radiowóz, a że kilka godzin wcześniej wypił piwo, bał się wpadki, więc... uciekając, czmychnął policjantom na tylną kanapę jadącego wciąż wozu! Jak się okazało... był już trzeźwy.

Takiego scenariusza nie wymyśliłby zapewne nawet twórca naiwnych komedii klasy „C”! W Uchaniach pod Hrubieszowem napisało go życie... Tam właśnie w miniony weekend doszło do tych osobliwych zdarzeń.

– Około godziny 21.00 policjanci zauważyli jadącego wężykiem forda, podejrzewali, że kierowca może być nietrzeźwy. Postanowili więc zatrzymać go do kontroli drogowej – opowiada Edyta Krystkowiak z policji w Hrubieszowie. Kierowca forda uciekał, za nic mając sygnały dźwiękowe i świetlne, którymi policjanci chcieli skłonić go do zatrzymania.

– Następnie mężczyzna podczas jazdy na oczach policjantów przesiadł się zza kierownicy auta na tylną kanapę. Pojazd będący cały czas w ruchu zjechał na lewe pobocze, a następnie zatrzymał się w polu kukurydzy.

To jeszcze nie koniec przygód młodzieńca – kierowcą okazał się bowiem 19-latek.

– Młody mężczyzna po zatrzymaniu tłumaczył się funkcjonariuszom, że obawiał się, że może być nietrzeźwy, bo wcześniej wypił piwo – dodaje Krystkowiak. Nie miał także prawa jazdy, ale... zdążył już wytrzeźwieć. – Teraz odpowie przed sądem za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Grozi mu kara nawet do pięckiu lat pozbawienia wolności.

Marek Kamieński, ekspert ds. turystyki: Bon to realne wakacje dla dzieci. Nie da się go przepić [Super Raport]