Dziecko trafiło najpierw do szpitala w Białej Podlaskiej, a później do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. To właśnie tamtejsi lekarze zawiadomili śledczych i sąd.
Niemowlę – jak informuje Słowo Podlasia – było w ciężkim stanie. Miesiąc temu trafiło do szpitala w Białej. Tamtejsi lekarze podjęli decyzję o przekazaniu go pod opiekę lekarzy z Lublina.
Stan dziecka był ciężki. Lekarze z USD w Lublinie uznali, że niemowlę może być obiektem przemocy! Dziecko nie wróciło już do domu. Na czas postępowania prowadzonego przez sąd niemowlę zostało odebrane rodzicom.
W sprawie trwa prokuratorskie śledztwo. Na razie nikomu nie zostały postawione zarzuty. Nieoficjalne informacje wskazują na to, że niemowlę ma m.in. urazy kości czaszkowej.