Chciał utopić dziecko?! Atak na 14-latka w Puławach. Zgroza!

i

Autor: Mariusz Mucha / Super Express; MTA Chciał utopić dziecko?! Atak na 14-latka w Puławach. Zgroza!

Chciał utopić dziecko?! Atak na 14-latka w Puławach. Zgroza!

2021-09-17 11:03

Wstrząsające doniesienia z Puław. Dorosły mężczyzna chciał utopić dziecko?! Maciej D. (23 l.) zaatakował 14-latka. Okradł go i chciał zmusić do wypłaty pieniędzy z konta! Groził, że jeśli tego nie zrobi, to pożałuje, a on… wrzuci go z mostu do Wisły! Bandyta zabrał nastolatkowi wszystko, co ten miał przy sobie. Na szczęście w pewnym momencie chłopcu udało się uciec. Napastnik trafił w ręce policji. Grozi mu 12 lat więzienia.

Chciał utopić dziecko, wrzucając je do Wisły?! Bandyta zrobił to dla pieniędzy? Razem z kolegą zaatakował i okradł 14-latka w Puławach. Napastnik, 23-letni Maciej D. jest zapewne zbyt tchórzliwy, żeby stanąć oko w oko z kimś równym sobie… Odwagi wystarczyło mu jednak na to, aby napaść na nastolatka! Mężczyzna dorwał chłopca na starym moście przez Wisłę i zaczął straszyć, że wrzuci go do rzeki, jeśli nie odda mu wartościowych rzeczy. Zabrał mu telefon, klucze i kartę do bankomatu żądając, żeby wypłacił z niej pieniądze. Chłopcu udało się uciec i wezwać pomoc. 23-letni napastnik został zatrzymany, a najbliższych 12 lat może spędzić w więzieniu.

Zobacz też: Puławy: Zrobił to własnej żonie! Recydywista zgotował jej piekło

Do skandalicznej napaści doszło w niedzielę rano. – 14-latka idącego starym mostem w kierunku Góry Puławskiej, zaczepiło dwóch mężczyzn. Jeden z nich zażądał, aby chłopiec oddał mu wszystko, co posiada w kieszeniach. Gdyby tego nie zrobił, miał zostać pobity. Agresor zastraszył także 14-latka, że wrzuci go do Wisły – relacjonuje podkom. Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. Chłopak miał w kieszeniach telefon komórkowy, klucze od domu oraz kartę do bankomatu. Złodziej zabrał wszystko!

Drony patrolują drogi w Lubelskiem

Napastnik doszedł do wniosku, że jeszcze mu mało! Chciał ograbić nastolatka z pieniędzy, jakie ten posiadał na koncie. Zażądał, by chłopak wypłacił swoje oszczędności. Poszli razem do bankomatu. Na szczęście 14-latek nie stracił zimnej krwi. – Po przejściu kilkuset metrów, chłopiec zauważył starszych ludzi idących po drugiej stronie ulicy. Wykorzystując to, uciekł napastnikowi, prosząc ich o pomoc – dodaje Rejn-Kozak.

Bandyta, który był dotąd tak „odważny”, zastraszając 14-latka, teraz przestraszył się konsekwencji. Jak się okazało, Maciej D. był rzeczywiście tchórzem podszyty, przestraszył się konsekwencji, porzucił zabrane chłopcu przedmioty i uciekł. Oczywiście na uniknięcie odpowiedzialności było już za późno. 23-latek został zatrzymany tego samego dnia. Trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Za dokonanie rozboju grozi mu 12 lat więzienia.

Sonda
Padłeś kiedyś ofiarą napaści lub kradzieży?