Łukasz Kachnowicz pod koniec czerwca zamieścił w sieci wpis, w którym opisał swoją przeprowadzkę do „cywilnego” mieszkania i ogłosił, że idzie na urlop od czynności kapłańskich. Pisaliśmy o tym na SE.pl: Znany lubelski ksiądz odchodzi z kapłaństwa? Zaskakujący wpis w sieci.
Decyzja Kachnowicza wywołała ogromne emocje, a on sam był krytykowany – m.in. przez część internautów i przez rzecznika Kurii Metropolitalnej w Lublinie.
Polecany artykuł:
Kuria zapowiada kary
– Abp Stanisław Budzik podjął wobec ks. Kachnowicza kroki prawne, przede wszystkim upomnienie kanoniczne, wzywające do pokuty i wyznaczające czas na powrót do diecezji. Następnym krokiem będzie nałożenie kary suspensy – zapowiedział ks. Adam Jaszcz, rzecznik prasowy Archidiecezji Lubelskiej.
Suspensa oznacza zawieszenie księdza w wykonywaniu funkcji kapłańskich. Kachnowicz jasno „odpowiedział” na wezwanie swoich byłych przełożonych do „powrotu do diecezji”.
– Dla jasności, odszedłem. Można już nie mówić, że jestem na urlopie. Nie jestem – napisał na swoim facebookowym profilu Łukasz Kachnowicz.
„Duszpasterz” LGBT?
Przez ostatni miesiąc ks. Kachnowicz zaangażował się mocno w działania środowisk LGBT – i wirtualnie i bezpośrednio, uczestnicząc w marszach i manifestacjach. W mediach społecznościowych zachęca do szacunku i tolerancji wobec osób LGBT. To właśnie temu obszarowi życia poświęca najwięcej uwagi w swoich internetowych wypowiedziach.