Biszcza: Rozjechał ludzi! Patryk P. odpowie za podwójne zabójstwo [ZDJĘCIA]

i

Autor: KWP Lublin; Mariusz Mucha / Super Express; mta Biszcza: Rozjechał ludzi! Patryk P. odpowie za podwójne zabójstwo

Biszcza: Zmiażdżył Adama i Czesława. Patryk P. odpowie za podwójne zabójstwo [ZDJĘCIA]

Rozjechał ich dla zabawy?! Takie głosy wśród lokalnej społeczności pojawiły się tuż po tragedii w spokojnej na co dzień Biszczy na południu woj. lubelskiego. Patryka P. bała się tu ponoć niejedna osoba. Jednak tego, co zrobił wtedy… nikt nie mógł przewidzieć. Rozjechał dwóch kolegów, siedzących przy stacji paliw. Zmasakrował ich swoim volvo. Odpowie za podwójne zabójstwo.

39-letni Patryk P. podejrzany o śmiertelne potrącenie dwóch osób w miejscowości Biszcza (woj. lubelskie) będzie odpowiadał za zabójstwo – informuje zamojska prokuratura. Mężczyzna staranował swoim samochodem dwóch znajomych, siedzących na ławce przy stacji paliw. Rozjechał dwie osoby dla zabawy?! Ponoć za kierownicą zachowywał się jak wariat, ponoć chciał zahamować tuż przed nimi… Tym razem zabrakło „szczęście” i dosłownie zmiażdżył Adama P. (+58 l.) i Czesława D. (+73 l.), zabijając ich na miejscu. „Tym razem”, bo wcześniej tego samego dnia chciał zrobić to samo – dowodzi prokuratura. Jego wcześniejsza ofiara cudem przeżyła.

– Zamiast pierwotnego zarzutu wypadku ze skutkiem śmiertelnym podejrzany ma zarzut dotyczący pozbawienia życia dwóch osób. Ponadto, został mu postawiony zarzut usiłowania pozbawienia życia jeszcze innej osoby – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, prok. Artur Szykuła, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Adam P. (+58 l.) i Czesław D. (+73 l.) zginęli w makabrycznych okolicznościach. Do zbrodni doszło w maju 2021 r. Patryk P. wjechał w mężczyzn siedzących na ławce przy stacji paliw w Biszczy. Pomimo reanimacji obaj potrąceni mężczyźni zginęli na miejscu. Kierowca był trzeźwy – przypomina PAP.

Według ustaleń prokuratury wcześniej tego samego dnia w tej samej miejscowości „podejrzany usiłował rozjechać swoim samochodem jeszcze inną osobę”. – Nie udało mu się to dzięki podjętej przez pokrzywdzonego akcji obronnej, czyli temu, że pokrzywdzony w ostatniej chwili odskoczył – potwierdza prok. Szykuła. Dodał, że pokrzywdzony doznał lekkich obrażeń.

Super Raport 14.01 (Goście: Włodzimierz Cimoszewicz - eurodeputowany, były premier oraz Marcin Bosacki - senator KO) Sedno Sprawy: Marelna Maląg

Lubił pokazywać, jaki jest ważny i wszystko może. Takie „straszenia” już się zdarzały wcześniej – opowiada mężczyzna z okolicy. – A to podjechał pod kogoś i ryknął silnikiem, a to się rozpędzał i hamował metr przed nim… – opowiadali w rozmowie z Super Expressem miejscowi w maju 2021 roku. Niejedna osoba w Biszczy bała się Patryka P. i tego, co robił ze swoim przywiezionym z Irlandii (gdzie pracował przed laty) volvo xc 90. Tego dnia też „bawił się” samochodem.

Zobacz też: Zamieszkał z… kucykiem. Trzymał konia w bloku. Sąsiedzi w szoku

W tamten wtorkowy wieczór auto ustawił jakieś sześć metrów od ławeczki przy stacji paliw. Na wprost. I ruszył z impetem. Nie zahamował. Adam P. i Czesław D. nawet nie jęknęli.

Siedzieli dalej na ławce. Adam miał przekrzywioną głowę i otwarte usta, z których leciała krew – przypomina sobie pani Halina, która wtenczas pracowała na stacji. – Chyba już nie żyli.

Patryk P. przebywa obecnie w areszcie tymczasowym. Sąd zadecydował, że może wyjść na wolność pod warunkiem dokonania wpłaty 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Prokuratura nie zgadza się z tą decyzją. – Złożyliśmy zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Lublinie, bo uważamy, że tylko i wyłącznie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania może zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania, tym bardziej że podejrzany stoi pod zarzutami pozbawienia życia dwóch osób i usiłowania pozbawienia życia kolejnej osoby – tłumaczy Szykuła.

Jak informuje PAP, powołując się na policyjne dane, w przeszłości Patryk P. był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu – między innymi bójki, pobicia i groźby karalne. Odpowiadał również przed sądem za kradzieże i uszkodzenie mienia. Notowany był także, jako sprawca wykroczeń drogowych. Za zabójstwo grozi mu teraz dożywotnie więzienie.

Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?