We wtorek, 4 stycznia, Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie poinformował o śmierci Witolda Kopcia - aktora grającego na deskach tego teatru. Kilka dni później, w sobotę, 8 stycznia, odbył się pogrzeb artysty. Na ceremonię wybierał się m.in. Przemysław Gąsiorowicz, kolejny z grających w lubelskim teatrze aktorów. Około 14:00 doszło do makabrycznego wypadku, w którym zderzyły się czołowo dwa auta. Zdarzenie miało miejsce na obwodnicy Lubartowa, kilkaset metrów od wjazdu na obwodnicę w stronę Kocka. Właśnie tam, o godzinie 14:00, odbywała się ceremonia ostatniego pożegnania Witolda Kopcia, na którą jechał jego kolega z teatru. Niestety, nigdy na nią nie dotarł. Jak przekazał kom. Łukasz Błaziak, dyżurny lubartowskiej policji, mężczyzna z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas. Wtedy doszło do wypadku.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje aktor Witold Kopeć z popularnych seriali TVP
Tak zginął aktor. Zobacz zdjęcia w galerii:
- Świadek, który był na miejscu, który de facto minął samochód o włos, mówił, że nic przed nim nie jechało, nie włączył kierunkowskazu, zaczął zjeżdżać na drugi pas ruchu. Kierowca najprawdopodobniej zasłabł albo coś mu się stało, że stracił przytomność - opowiada funkcjonariusz.
Oprócz Przemysława Gąsiorowicza w wypadku udział wzięły dwie kolejne osoby: kierowca oraz pasażer, którzy podróżowali w drugim aucie. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Portal dziennikwschodni.pl poinformował, że samochodem jechał także inny aktor, Jan Wojciech Krzyszczak. Na razie nie wiadomo w jakim jest stanie.
Zmarły w sobotnie popołudnie aktor może poszczycić się nie tylko wieloma rolami teatralnymi, ma również bogaty dorobek w filmach i serialach telewizyjnych. Występował m.in w Klanie, Plebanii, Na sygnale, W rytmie serca czy Pitbullu. Z Teatrem im. Juliusza Osterwy w Lublinie był związany zawodowo od 2007 roku.
Przemysław Gąsiorowicz miał 43 lata.
Polecany artykuł: