"Życie warte rozmowy". Na wiaduktach w Lublinie pojawiły się tabliczki dla ludzi w kryzysie

2025-09-16 12:59

Życie warte rozmowy. Porozmawiajmy… - zieloną tabliczkę z tekstem pisanym białą farbą widać z daleka. I numer telefonu: 733 588 900, do lubelskiego Centrum Interwencji Kryzysowej. Propozycja bezcenna, bo na wagę życia. Na kilku wiaduktach w Lublinie pojawiły się takie tabliczki-drogowskazy dla ludzi, których codzienność, kłopoty, miłosne zawody wpędziły do tunelu, z którego widzą jedno, przerażające wyjście.

Kilka dni temu obchodziliśmy Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. W Polsce organizowany jest od 2018 roku przez Polskie Towarzystwo Suicydologiczne. - Samotność, poczucie wykluczenia, brak zrozumienia ze strony bliskich – to niektóre z czynników prowadzących do powstawania myśli samobójczych. Gdy ludzie doświadczają kryzysu, często izolują się od otoczenia, unikają kontaktów i szukania pomocy. Taka sytuacja odbiera im motywację do podejmowania działań pozwalających na pokonanie kryzysu i utrwala fałszywe przekonanie, że nic nie da się zrobić. Dlatego tak ważne są zarówno świadomość społeczna, uważność, wrażliwość, jak i niwelowanie poczucia osamotnienia poprzez wychodzenie naprzeciw tym, którzy potrzebują naszej pomocy. Bardzo zależy nam na tym, żeby osoby w kryzysie psychicznym otrzymywały w Lublinie niezbędną pomoc – mówi Anna Augustyniak - Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Społecznych.

Stąd pomysł na tabliczki, które pojawiły się w trzech miejscach Lublina. Na ogrodzeniu wiaduktu przy ul. Poniatowskiego (Czechów) nad trasą W-Z, przy wiadukcie nad wąwozem pod ul. Filaretów i przy moście na Bystrzycy (ul. Muzyczna). O tym, że nie jest to bajka o żelaznym wilku, tylko realny problem przekonują także policjanci.- Tylko w tym roku mieliśmy kilka interwencji związanych z pomocą osobom będącym w kryzysie emocjonalnym - przyznaje w rozmowie z Super Expressem podinspektor Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

Czytaj też: 78-latek potrącony na pasach. Kilkanaście dni wcześniej spowodował śmiertelny wypadek

Aby nie być gołosłownym: na początku czerwca 2025 roku dyżurny policji w Lublinie odebrał telefon. - W sobotę późnym wieczorem z numerem 112 zadzwonił zdenerwowany świadek. Ze zgłoszenia wynikało, że widzi jak na barierce wiaduktu przy Alei Smorawińskiego w Lublinie, stoi mężczyzna, który jest bardzo zdenerwowany. Twierdził, że zamierza skoczyć. Na miejscu członkowie rodziny próbowali z nim rozmawiać - relacjonowali później policjanci. - Do działań od razu wysłano najbliższy patrol wywiadowców. Funkcjonariusze błyskawicznie po przyjeździe rozpoczęli rozmowę z 31-latkiem. Mężczyzna był roztrzęsiony i bardzo zdenerwowany. Gdy udało im się zbliżyć dostatecznie blisko, jeden z policjantów złapał mieszkańca Lublina za ramię i przeciągnął na chodnik.

31-latka udało się uratować.

W lipcu 2024 roku podobna sytuacja. Policjanci z VII komisariatu uratowali kobietę, która szła wiaduktem po przeciwnej stronie barierek. Była nietrzeźwa i bardzo zdenerwowana. Na szczęście ratunek przyszedł o czasie. Pierwszej pomocy udzielili jej funkcjonariusze, po czym trafiła pod opiekę medyków.Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym numer 800 70 2222 (całodobowo, 7 dni w tygodniu);Kryzysowy Telefon Zaufania numer 116-123 (całodobowo, 7 dni w tygodniu);Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży numer 116-111 (całodobowo, 7 dni w tygodniu).

733 588 900 – Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie

Dla zainteresowanych czat dostępny na: https://centrumwsparcia.pl

Depresja. Gdzie szukać pomocy? Katarzyna Kucewicz
Lublin SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki