Biała Podlaska. Zwłoki policjanta leżały koło garażu. Jak zginął?
Do makabrycznego odkrycia doszło 11 stycznia na terenie jednego z osiedli w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Ciało mężczyzny znajdowało się w rejonie garaży. Słowo Podlasia podaje, że na zwłoki natknął się krótko przed świtem dozorca bloku. Jak się okazało, było to ciało funkcjonariusza policji w Janowie Podlaskim. Śledztwo zostało wszczęte przez Prokuraturę Rejonową w Białej Podlaskiej.
Czytaj także: Kurzętnik: zwłoki 13-latki w strumieniu. JAK ZGINĘŁA? Oto, co mówią wyniki sekcji zwłok!
Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka, śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Nic nie wskazuje na to, żeby do śmierci 44-latka przyczyniły się osoby trzecie. Rozważana jest wersja m.in. mówiąca o nieszczęśliwym wypadku. Przyczynę zgonu ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Źródło: Radio ZET/Słowo Podlasia
Polecany artykuł: