Jacek M. opuścił miejsce swojego zamieszkania w czwartek, 19 grudnia około godz. 7.00 rano. Mężczyzna prawdopodobnie wyszedł z domu mając w zamiarze odebranie sobie życia. Świadczy o tym list pożegnalny, który zostawił swoim bliskim.
W akcję poszukiwawczą było zaangażowanych kilka zastępów straży pożarnej z podlubelskich miejscowości. Zaginionego mężczyznę udało się znaleźć dzisiaj (20 grudnia) w godzinach popołudniowych, niestety już wówczas nie żył. Zwłoki znajdowały się w lesie Stary Gaj. Prokuratura sprawdzi, czy do śmierci 59-latka nie przyczyniły się osoby trzecie.