Śmierć w lesie

Zobaczyła w lesie coś strasznego. Na pomoc było już za późno

jch

2023-07-13 13:43

Tragedia w gminie Radecznica (woj. lubelskie). Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności śmierci 64-latek, którego ciało znalazła wracająca z grzybów kobieta. Mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik rolniczy.

Najnowsze z działu

Kolejna giełda staroci

"Targowanie idzie na całego". Zobacz, co można kupić na Lubelskiej Giełdzie Staroci

19-latek za kratami

19-latek aresztowany za napad na sklep. Wcześniej zaatakował swojego ojca

Tragedia

Krystyna wsiadła na rower i wyjechała. Jej ciało wyłowiono z rzeki

Coś pięknego!

Sebastian Rzepa buduje największą na świecie makietę kolejową. Najpierw Lubelszczyzna, potem cała Polska

test podróżniczy

QUIZ. Słynne dzielnice w miastach świata. Minimum przyzwoitości to 6/10

Do tej tragedii doszło w środę, 12 lipca. W lesie niedaleko miejscowości Gorajec-Zastawie kobieta znalazła przygniecionego przez ciągnik mężczyznę. Rolnik nie dawał oznak życia. Kobieta zadzwoniła po pomoc. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 64-latek w godzinach porannych ciągnikiem rolniczym pojechał do lasu po drewno. Do tragicznego zdarzenia doszło prawdopodobnie podczas zjazdu ze stromego wzniesienia. Ciągnik przewrócił się przygniatając mężczyznę - informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska - Bubiło z KMP Zamość.

Czytaj też: Straszna śmierć rolnika na Lubelszczyźnie. Wciągnęła go belarka

Ofiara tej tragedii to 64-letni mieszkaniec gminy Radecznica. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych. - Prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli na ustalenie szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia - dodaje oficer prasowa.

Sonda

Czy wiesz jak udzielić pierwszej pomocy, osobie która zasłabła?

Tak

Nie

Tak, ale boję się tego