Złodziej schował się za kominem i nie chciał zejść z dachu. Policja wezwała straż pożarną

i

Autor: Policja Lubelska Złodziej schował się za kominem i nie chciał zejść z dachu. Policja wezwała straż pożarną

Złodziej schował się za kominem i nie chciał zejść z dachu. Policja wezwała straż pożarną

2019-07-07 12:15

Policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z budynków w gminie Horodło. Mundurowi odnaleźli sprawcę na dachu budynku.

W nocy z soboty na niedzielę doszło do dość niecodziennej interwencji policji. Funkcjonariusze otrzymali informację, że doszło do włamania na jedną z posesji w gminie Horodło. Z informacji wynikało, że sprawca znajduje się wewnątrz budynku. 

Na miejsce oprócz policji, udał się patrol straży granicznej. Podczas sprawdzania pomieszczeń zauważyli otwarty wyłaz dachowy.

- Kiedy jeden z funkcjonariuszy wszedł na dach zauważył mężczyznę, który próbowała schować się za kominem - informuje oficer prasowy policji.

Młody człowiek nie zamierzał dobrowolnie zejść na dół. Policjanci twierdzą, że "był pobudzony".

- Włamywacz wchodził na szczyt dachu stwarzając zagrożenie dla swojego życia i zdrowia - kontynuuje oficer prasowy policji.

Złodziej schował się za kominem i nie chciał zejść z dachu. Policja wezwała straż pożarną

i

Autor: KWP Lublin Złodziej schował się za kominem i nie chciał zejść z dachu. Policja wezwała straż pożarną

Na miejsce wezwano straż pożarną ze specjalistycznym sprzętem. Funkcjonariusze rozmawiali z mężczyzną, by zszedł z dachu. Kiedy udało się odwrócić jego uwagę, policjanci zatrzymali sprawcę i sprowadzili na dół.

21-latek to mieszkaniec gminy Horodło. Teraz policjanci wyjaśniają szczegóły tego zdarzenia.