Przerwę w dostawie ciepła ma lubelska dzielnica Choiny. Bez ciepłej wody i ogrzewania jest 90 budynków, czyli zimno ma około 3 tysiące mieszkańców.
Mieszkańcy nie kryją zaskoczenia. Nie do wszystkich dotarła informacja o komplikacjach. Dowiadywali się o awarii dopiero ze stron internetowych lub od sąsiadów.
- Kaloryfery są zimne, jestem przyzwyczajony do temperatur 23-24 stopnie w mieszkaniu, a teraz jest 19 stopni i jest coraz chłodniej – mówi mieszkaniec osiedla Choiny.
Posłuchaj, co o awarii myślą mieszkańcy Choin, rozmawiał z nimi Mateusz Kasiak, reporter Radia ESKA.
Awaria to przeciek sieci ciepłowniczej. - Spowodowany jest przez niskie temperatury – informuje Teresa Stępniak-Romanek z Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej
Prace przy usuwaniu awarii na ul. Gorczańskiej wciąż trwają.Wszystko ma wrócić do normy około godziny 18.00. Obecnie mieszkańcy przed zimnem bronią się, jak mogą – najczęściej z piwnic wyciągają stare farelki.
Polecany artykuł: