Pijany 15-latek za kierownicą samochodu! Miał 1,5 promila i w takim stanie… rozwoził znajomych po imprezie. Mógł zabić siebie i innych. Zgroza na drodze pod Kraśnikiem. Na szczęście nastoletniego pirata zauważył policjant z Lublina i postanowił działać. Jego uwagę zwrócił ryk silnika na spokojnej drodze powiatowej w Bystrzycy pod Kraśnikiem w niedzielny (24.04) poranek (6.00).
– Zobaczył z trudem poruszające się audi. Spod maski samochodu unosił się dym, a kierowca wykonywał dziwne manewry, próbując jechać dalej – opisuje mł. asp. Paweł Cieliczko z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. – Funkcjonariusz pełniący na co dzień służbę w Lublinie podbiegł do pojazdu i zobaczył za kierownicą zmęczonego i przysypiającego już nastolatka.
Polecany artykuł:
Być może tą jedną reakcją policjant z Lublina uratował życie 15-latka albo innych osób. Wyczuwając od nastolatka woń alkoholu, uniemożliwił mu dalszą jazdę, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i wezwał patrol ruchu drogowego.
– Kierowca audi „wydmuchał” ponad 1,5 promila. W bełkotliwej mowie 15-letni mieszkaniec Lublina tłumaczył, że rozwoził znajomych po nocnym ognisku, a samochód wziął od jednego z członków rodziny – dodaje Cieliczko.
Nastolatek wrócił do domu pod opieką wezwanego na miejsce ojca. Zapewne w domu czekała go reprymenda, ale to nie koniec kłopotów. Za swoje zachowanie chłopak odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.