Zamość: ZASNĄŁ na chodniku i trafił DO WIĘZIENIA. Zasłużył sobie?

i

Autor: pixabay.com/rebcenter-moscow

Zamość: ZASNĄŁ na chodniku i trafił DO WIĘZIENIA. Zasłużył sobie?

2020-07-10 8:34

Przez pewien czas 38-latek z Zamościa robił, co mógł, aby nie dać się zaprowadzić na rok do więzienia, gdzie winien trafić za pobicie człowieka. Był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Hrubieszowie. Kilka dni temu jednak czujność przestępcy została uśpiona, a poziom skuteczności w ukrywaniu się sięgnął bruku. I to dosłownie. Mężczyzna w biały dzień spał bowiem pijany na chodniku, kiedy zobaczyli go policjanci.

Patrolujący ulice Zamościa policjanci początkowo myśleli, że mają do czynienia z osobą, która zasłabła i potrzebuje pomocy. Był środek dnia, a on leżał bez ducha na środku chodnika.

Super Raport 8 VII (goście: Radosław Fogiel - PiS, Sławomir Neumann PO, Łukasz Jankowski - prezes Okręgowej Izby Lekarskiej)

– W obawie o jego stan zdrowia natychmiast podjęli interwencję. Jak się okazało, 38-latek był zdrowy i nie potrzebował pomocy medycznej, a powodem „chodnikowej drzemki” był alkohol – opowiada Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji. – Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie dwa promile alkoholu.

Śpioch trafił do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwiał, do więzienia. Oczywiście nie za spanie na chodniku – to, choć niewygodne i niezdrowe, nie jest zabronione.

– Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się bowiem, że 38-latek z powiatu hrubieszowskiego poszukiwany był wydanym przez Sąd Rejonowy w Hrubieszowie nakazem doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności – dodaje policjantka. – W przeszłości dopuścił się przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, za co ma rok do odsiadki.