Coś strasznego! 42-letni mężczyzna pobił, okradł i uciekł. Zrobił to własnej matce, starszej, 73-letniej kobiecie... Horror na Lubelszczyźnie. Wszystko wydarzyło się w gminie Horodło (pow. hrubieszowski).
– 73-letnia kobieta pracowała w polu. W pewnej chwili podbiegł do niej 42-letni syn i bez powodu przewrócił ją na ziemię, zaczął dusić, a następnie siłą zabrał jej portfel z oszczędnościami, który nosiła przy sobie – relacjonuje asp.szt. Edyta Krystkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Policja ruszyła w pościg za synem-złodziejem. Mundurowi przeczesywali okolicę i miejsca, gdzie mógł się ukryć. Sprawdzając tereny w jednej z sąsiednich miejscowości, zauważyli mężczyznę, który... próbował ukryć się na polu pszenicy – około trzech kilometrów od miejsca rabunku.
Po zatrzymaniu mundurowi znaleźli przy nim portfel ze skradzioną gotówką w kwocie blisko 12 tys. zł. 42-letni syn staruszki był pijany, miał 1,5 promila.
– Mężczyzna we wrześniu 2019 roku opuścił Zakład Karny, gdzie odbywał karę 12 lat pozbawienia wolności – zaznacza Krystkowiak. – Policjanci zawnioskowali o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Teraz 42-latek odpowie za rozbój przed sądem.