Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa wziął czynny udział w Happeningu "Zamość otwarty dla wszystkich". W Europejskim Dniu Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych sam wcielił się w ich rolę i starał się pokonać zamojską Starówkę na wózku inwalidzkim.
- Pan prezydent ma pomocników i wszystko jest fajnie. Chcieliśmy mu ułatwić, ale jak jest się na wózku elektrycznym to się obija o krawężnik. – mówił niepełnosprawny Michał Król, który wcielił się w rolę przewodnika prezydenta.
Zobacz, jak wyglądał przejazd przez zamojską Starówkę.
Podczas przeprawy udało się znaleźć pewne niedopatrzenia. - Przejechałem przez miasto na wózku i muszę powiedzieć, że jet wiele miejsc, gdzie możemy dotrzeć bez pomocy osoby trzeciej – mówił Andrzej Wnuk. - Wszystkie historyczne budynki, czy te które zostały w niedawnym czasie adaptowane mają bariery architektoniczne. Tam gdzie możemy staramy się je niwelować, ale w wielu miejscach nie – dodaje.
Po spacerze na wózku inwalidzkim prezydent Zamościa przypomniał, że jeszcze pod koniec tego roku w ratuszu pojawi się winda, o którą niepełnosprawni zabiegali od kilku lat, a przedstawianych projektów nie akceptował miejski konserwator zabytków.
Polecany artykuł:
Happening "Zamość otwarty dla wszystkich" zorganizowany został przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem". Poza przejazdem prezydenta przez Zamość były także przygotowane Strefy zmysłów, w których każdy zamościanin mógł przekonać się jak żyje się bez wzroku, słuchu czy mowy.
Posłuchaj, jak przejazd przez miasto oceniają niepełnosprawni i prezydent. Materiały audio i wideo przygotowała Marta Buczak, reporterka Radia ESKA.