Wandal zniszczył volkswagena

i

Autor: KMP Zamość Wyżył się na aucie, bo wyprosili go z lokalu

Zamość: Bo restauracja została zamknięta! 36-latek ZABAWIŁ SIĘ inaczej

2020-07-14 17:54

Mógłby udzielać rad, jak napytać sobie biedy! 36-letni mieszkaniec Zamościa musi liczyć się z 5-letnią odsiadką i pokryciem szkód, jakie wyrządził, kopiąc zaparkowany na Starym Mieście samochód. Czym naraził się volkswagen golf? Wszystko przez restaurację, która została zamknięta, a zamościanin musiał opuścić ogródek... Zabawił się jednak w inny sposób.

Tak naprawdę niemieckie auto było najniewinniejsze na świecie. Stało tylko zaparkowane na jednej ze staromiejskich ulic. Mimo to 36-latek wyżył się na nim kilka razy, kopiąc w karoserię. Miał pecha, bo widział to właściciel volkswagena, który poszedł z tym do Straży Miejskiej.

– Poskarżył się, że kilka minut wcześniej na terenie Starego Miasta został uszkodzony jego samochód. Opisując zajście, wyjaśnił, że nieznany mu mężczyzna kilka razy kopnął w karoserię, powodując jej uszkodzenie – informuje Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji. – Strażnicy ujęli wskazanego przez pokrzywdzonego mężczyznę i doprowadzili go do komendy policji.

Tam wydało się, dlaczego wandal był tak zdenerwowany. Jak się okazało, został wyproszony z ogródka restauracyjnego z powodu późnej pory.

– Po zamknięciu lokalu swoją złość wyładował, kopiąc w karoserię volkswagena – dodaje policjantka.

Powstałe straty właściciel wycenił na kwotę 700 zł. Zgodnie z polskim prawem karnym osoba, która niszczy cudze rzeczy, może trafić do więzienia nawet na pięć lat.

Tragedia na lotnisku w Bydgoszczy. Nie żyje kursantka i instruktor