25-latka z powiatu zamojskiego na początku marca poznała w sieci mężczyznę. Ich wirtualna znajomość była coraz intensywniejsza.
Polecany artykuł:
– Każdego dnia długo ze sobą rozmawiali, pisali mnóstwo SMS-ów. Znała jedynie jego imię i nazwisko oraz wiek. Do spotkania w realnym świecie między nimi nigdy nie doszło – mówi asp. Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Po kilku dniach znajomości mężczyzna poprosił o pożyczkę. Jak mówił – wpadł w przejściowe kłopoty finansowe. Na początku pożyczał po kilkaset złotych – raz, drugi, trzeci...
>>> Lublin: 86-latek odnaleziony dzięki informacjom od mieszkańców
Po miesiącu znajomości mężczyzna powiadomił 25-latkę, że... miał wypadek motocyklowy i czeka na operację. Jego „kuzynka” napisała kobiety z prośbą o pieniądze na niezbędny zabieg.
– Poruszona losem znajomego 25-latka poprosiła o wsparcie finansowe najbliższą rodzinę. Zdobyła 13 tys. zł i przelała je na konto mężczyzny – relacjonuje Krukowska-Bubiło.
>>> Spalony samochód, a w nim zwłoki mężczyzny! Co tam się stało? [ZDJĘCIA]
>>> Szokujące! Policyjny pościg za... trójką nastolatków w kradzionym cinquecento
Gdy kobieta wysłała przelew – kontakt z mężczyzną się urwał. 25-latka zorientowała się, że została oszukana i że straciła w ten sposób ponad 20 tys. złotych!
Policjanci szukają „znajomego” i jego „kuzynki”. Za oszustwo grozi im osiem lat więzienia. Mundurowi apelują jednak, by nie wierzyć osobom poznanym w sieci. Nigdy nie wiemy, z kim faktycznie mamy do czynienia i czy ktoś nami nie manipuluje.