Polecany artykuł:
W zamojskim ZOO, na wybiegach zewnętrznych, spotkacie mniej zwierząt. To dlatego, że część podopiecznych Ogrodu musi przeczekać chłodne dni w stajenkach. Tak jest z antylopami czy gazelami.
Żyrafi i zebry są bardziej odważne i – póki nie jest mroźno – pojawiają się jeszcze na wybiegach zewnętrznych. Pomieszczenia dla zwierząt są dogrzewane. Bez kaloryferów najchłodniejszą porę roku spędzą rysie i sowy.
Same wybiegi też są specjalnie przygotowane do zimy. Zamontowano przy nich specjalne kurtyny foliowe.
>>> Amol i Etopiryna Extra znikają z aptek. Decyzja GIF
Jak działa taka kurtyna? – Powoduje zmniejszenie ucieczki ciepła. Przez to dłużej można było obserwować zwierzęta na wybiegach zewnętrznych. Nie musieliśmy już zamykać ich na zimę w pawilonach. Zwierzę, jeśli zmarzło, mogło wskoczyć do ogrzewanego pomieszczenia. Tak samo przez folię mogło obserwować, co się dzieje na zewnątrz – tłumaczy zastępca dyrektora w zamojskim ZOO, Łukasz Sułowski.
Z Łukaszem Sułowskim rozmawiała reporterka Radia ESKA Zamość, Marta Buczak. Posłuchaj!
Okres zimowy to też zmiana diety dla wielu podopiecznych zamojskiego ZOO. Dla pracowników z kolei to czas prac konserwatorskich i drobnych napraw.
>>> Gwałt w pogotowiu opiekuńczym w Lublinie? Sąd i MOPR badają sprawę [AUDIO]
Jak zmienia się dieta zwierząt? Niedźwiedź brunatny po prostu je mniej. Już wkrótce zapadnie w sen zimowy. Ptaki egzotyczne nie jedzą już owoców sezonowych. W ich menu królują orzechy, nasiona i kiełki.
Dieta nie zmieni się w przypadku drapieżnych kotów – tłumaczy w rozmowie z Martą Buczak Anna Nowicka-Sidor z zamojskiego ZOO. Posłuchaj!
Od listopada do lutego zamojskie ZOO jest otwarte codziennie w godzinach od 9.00 do 15.00.