40-latek miał 2,5 promila

i

Autor: Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie

Wjechał w drzewo, a potem... zasnął w zaroślach! Był kompletnie pijany

2019-08-22 14:11

Wpadł do rowu i uderzył samochodem w drzewo, a potem... zasnął w lesie. Miał 2,5 promila. Do nietypowego zdarzenia doszło pod Zamościem.

O rozbitym samochodzie i śpiącym nieopodal mężczyźnie poinformowali przypadkowi świadkowie. 40-latek z gminy Szczebrzeszyn został przebadany alkomatem. Wynik? Ponad 2,5 promila!

– Załoga karetki pogotowia udzieliła mężczyźnie pomocy medycznej, po wykonanych na miejscu badaniach okazało się, że nic mu się nie stało. Natomiast policjanci wstępnie ustalili, że mężczyzna, jadąc biegnącą przez las drogą, stracił nagle panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo – mówi Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.

Teraz specjalna ekspertyza i symulacja wykaże, czy mężczyzna w chwili wypadku rzeczywiście był pod wpływem. Za jazdę na „podwójnym gazie” i spowodowanie w tym stanie wypadku grozi mu do dwóch lat więzienia. Mężczyzna stracił też prawo jazdy.