Trwa czwarty dzień Carnavalu Sztukmistrzów. ESKA SUMMER CITY nie zwalnia tempa [WIDEO, GALERIA, AUDIO]

2018-07-29 15:45

Niedziela to ostatni, czwarty dzień Carnavalu Sztukmistrzów. Przypomnijmy, że Radio ESKA objęło wydarzenie patronatem medialnym, a oprócz sztukmistrzów na ulicach Lublina szalał patrol ESKA SUMMER CITY.

Naszych dziennikarzy z mikrofonem nie zabraknie także i dziś. Szukajcie nas wieczorem w eskowej strefie na Błoniach Zamkowych.

>>> Jezioro Białe: Skoczył na główkę w miejscu, gdzie głębokość wody wynosi… mniej niż metr

>>> Pobił na śmierć znajomego od kieliszka. Wcześniej odsiadywał wyrok za podobne przestępstwo!


Ponownie czekają nas spektakle uliczne, popisy kuglarzy, magików, miotaczy ognia, koncerty i warsztaty cyrkowe. O 18 na Placu Zamkowym ciekawie zapowiada się spektakl "Cie Sacekripa". Od 19 do 22:30 występy i koncerty uliczne przed Trybunałem Koronnym i na Placu Po Farze. Występy artystów cyrkowych po raz kolejny do zobaczenia także na Placu Litewskim, na Placu Teatralnym i przed Centrum Kultury.

Urban Highline Festival

Ostatni dzień Karnawału to także ostatni dzień najbardziej spektakularnych akrobacji powietrznych, czyli popisów highlinerów na linach i taśmach zawieszonych kilkadziesiąt metrów nad ziemią między budynkami. W sumie około 300 artystów można podziwiać na Starym Mieście.

Festiwal międzynarodowy

Carnaval Sztukmistrzów może pochwalić się nie tylko rekordową liczbą artystów, ale także różnorodnością kulturową występów. Cyrkowcy przyjechali, m.in. z USA, Kanady, Rosji, Peru, Argentyny, Tajlandii, Niemiec, Włoch czy Hiszpanii.

- Tutaj w Lublinie czujemy się jak wielka rodzina, nie rywalizujemy ze sobą - mówi highliner z Finlandii. - To szaleństwo, jest adrenalina, ale czujemy też niesamowity doping ze strony tysięcy ludzi. Właśnie za to kocham Lublin i Carnaval - mówi slackliner z Holandii.


Dodajmy, że Urban Highline Festival to największa i najważniejsza impreza na świecie, podczas której podniebne popisy możemy obserwować w przestrzeni miejskiej. - Zwykle ćwiczymy i uprawiamy ten sport w miejscach niezurbanizowanych, np. w górach albo między skałami na wybrzeżach morskich. Tutaj jest zupełnie inaczej. Jest publiczność, jest magia Starego Miasta - tłumaczy akrobatka z Ukrainy.

>>> ESKA SUMMER CITY w Skende Shopping! [GALERIA, AUDIO]


Równolegle na ulicach Lublina spotkać można tysiące turystów z Polski i ze świata. - Przyjechaliśmy całą rodziną z Chicago. Wszystko bardzo nam się podoba - mówi turysta z USA. - Impreza jest niesamowita. To świetne wydarzenie. Kocham te wszystkie akrobacje - dodaje Stefano z Włoch.

Posłuchaj, co o Carnavale Sztukmistrzów mówią turyści z zagranicy: