W wypadku zginęła 31-letnia kobieta i 9-miesięczny chłopiec. Dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Lekarzom nie udało się jej uratować.
Do wypadku doszło 10 października, na przejeździe kolejowym w Niedrzwicy Kościelnej. Samochód marki Peugeot zderzył się z pociągiem relacji Stalowa Wola-Lublin.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi kraśnicka prokuratura. Tuż po tragedii policjanci ustalili, że maszynista był trzeźwy.
>>> Lublin: Morderstwo na Królewskiej. 19-latek przyznał się do winy [AUDIO]
>>> Lublin: Kolejne zatrucie czadem. Dwoje dzieci w szpitalu [AUDIO, WIDEO]
– Musimy zgromadzić dokumentację medyczną z leczenia dziewczynki i opinię z sekcji zwłok – informuje Małgorzata Dziedzic, kierująca Prokuraturą Rejonową w Kraśniku. Śledztwo trwa. Teraz biegli będą analizować zapis z wideo-rejestratora, dostarczony przez kolej.
Śledczy nie zakładają winy maszynisty. – Kwalifikacja prawna czynu to wypadek ze skutkiem śmiertelnym – dodaje Dziedzic.
