„Buggy” to pojazd. Zbudowali go naukowcy z Politechniki Lubelskiej. W Lublinie powstał zupełnie od podstaw.
Jak wygląda Buggy?
Posiada ramę-klatkę zbudowaną ze zespawanych rur. Dzięki temu jest lekki i ma dużą sprawność terenową.
Pojazd ma wymiary 3,6x1,7x1,5m, jest 2-osobowy (docelowo 4-osobowy). Posiada czterocylindrowy silnik benzynowy o poj. 2 l w układzie boxer, połączony z sześciobiegową skrzynią przekładniową pełniącą jednocześnie rolę reduktora i skrzyni rozdzielczej. Zawieszenie jest niezależne, z możliwością rozbudowy w przyszłości o sterowanie kół tylnej osi.
Pojazd z czasem zyska wyposażenie. Będzie miał profesjonalny kamuflaż, hol elektroniczny, napęd elektryczny i autonomiczną stację ładowania akumulatorów pojazdu.
- Cechą, która wyróżnia nasz pojazd jest jego integracja z dronem – podkreśla dr inż. Leszek Gardyński, członek zespołu opracowującego „buggy”. - Dotyczy ona możliwości startów
i lądowań drona w trybie automatycznym na pojeździe „buggy” nawet będącym w ruchu, a także śledzenia pojazdu podczas przemieszczania się oraz przekazywania operatorowi drona informacji z powietrza – dodaje.
Polecany artykuł:
Buggy ma wiele zastosowań!
Buggy wykorzystywany będzie zarówno na rynku wojskowym, jak i cywilnym. Jego zintegrowany system może znaleźć zastosowania w rolnictwie, leśnictwie, monitoringu obiektów liniowym, transporcie kurierskim czy niebezpiecznych akcjach jak pożary czy powodzie.
Zobacz, co czego będzie wykorzystany Buggy. Materiał przygotował Michał Serkiz, reporter Radia ESKA.