Dobry humor jest ceniony o każdej porze dnia, a zwłaszcza w poniedziałkowy poranek. Wczoraj z pewnością pojawił się na twarzach mieszkańców Lublina podróżujących komunikacją miejską. Ufamy, że pasażer wspominał obiad zjedzony w cyrku.
Ślub to ważne wydarzenie w życiu każdego człowieka. Trudności zaczynają się nie tylko przy wyborze odpowiedniej sukienki czy sali weselnej, lecz już podczas pierwszych wizyt razem w Kościele. Mamy nadzieję, że narzeczony na ślub już się stawi. Macie pomysł jak pomóc lubliniance?
Macie w zwyczaju narzekać na kontrole biletów w autobusach miejskich? Od dziś możecie zacząć bacznie przyglądać się lubelskim kanarom, bo wśród nich jak zdradza spotterka jest niezły wróbelek. A może to jeden z zaginionych „orłów, sokołów, herosów”?
Usługi turystyczne są cenione. A w związku z tym, że Lublin jest pięknym miastem wiele osób chciałoby zostać przewodnikiem. Czy wśród chętnych znajdą się przystojni studenci? Pewnym jest, że pierwsze klientki (testerki usług turystycznych) już czekają.
Macie swoje ulubione spotted lubelskie? Podzielcie się nim z nami. Czekamy na komentarze.