SZCZYT BEZCZELNOŚCI! Wezwała policję i kazała mundurowym… wylegitymować koty

i

Autor: pixabay.com/PhilippT

SZCZYT BEZCZELNOŚCI! Wezwała policję i kazała mundurowym… wylegitymować koty

2019-11-22 11:16

Zaskakująca sytuacja w Kaplonosach na Lubelszczyźnie. 48-latka wezwała policję… bez powodu. Teraz ma poważne kłopoty!

Zaskakująca interwencja w Kaplonosach (pow. włodawski) na Lubelszczyźnie. We wtorkowy wieczór jedna z mieszkanek miejscowości wezwała policję.

Była pijana. Nalegała, żeby mundurowi wyprowadzili z domu jej sąsiada, który – jak twierdziła – dobijał się do jej domu, chodził pod oknami i nie chciał odpuścić.

Funkcjonariusze pojawili się na miejscu, ale okazało się, że nie mają tam nic do roboty.

Skierowani na miejsce policjanci nie potwierdzili na miejscu żadnej sytuacji wymagającej interwencji, a kobieta zażądała, żeby policjanci wylegitymowali jej koty. W dodatku w sposób wulgarny zwracała się do funkcjonariuszy – relacjonują włodawscy policjanci.

Kobieta ma teraz poważne kłopoty, bo bezpodstawne wezwanie policji to wykroczenie, za które 48-latka odpowie przed sądem.