mat. ilustracyjny

i

Autor: pololofreack30, CC0 Creative Commons, pixabay.com mat. ilustracyjny

Święta lubelskich sportowców. Nie wszyscy mogą pozwolić sobie na odpoczynek [AUDIO]

2018-04-02 10:15

Tylko kilka razy w ciągu roku sportowcy mogą odetchnąć od pracy i treningów. Jedną z takich okazji są święta. Niektórzy mogą w tym czasie zapomnieć na chwilę o diecie i wyrzeczeniach. Nie wszyscy jednak spędzają Wielkanoc z rodziną.

W sztabie szkoleniowym zawodniczek MKS Perła Lublin tradycja wygrywa z nowoczesnością. Jest więc zarówno barszcz, jak i świąteczne śniadanie.

- Barszcz chrzanowy z kiełbasą i jajkiem to super zupa. Najlepsza jest bardzo ostra - mówi Robert Lis, trener lubelskich szczypiornistek.

Posłuchaj,  co w święta jedzą piłkarki MKS Perła Lublin. Materiał przygotował Mateusz Kasiak, reporter Radia Eska:

Zawodniczki mają też chwilę na rodzinne spotkania, podobnie też jak ekipa Motoru Lublin. Ale za to zawodnicy mogą zapomnieć o suto zastawionym stole.

- Sportowcy muszą utrzymywać kondycję przez cały rok, więc nie na wszystko możemy sobie pozwolić - śmieje się obrońca Marcin Lichota.

Życie sportowca to sztuka kompromisów. Niektórzy nie mogą pozwolić sobie na świętowanie i spotkania z rodziną. Zrezygnować z nich musi np. koszykarz Uroš Mirković, skrzydłowy TBV Start Lublin. Serb mieszkający w Polsce ma czas jedynie na krótki odpoczynek.

Po świętach lubelscy sportowcy znów staną do rywalizacji. Na pierwszy ogień pójdą zawodniczki MKS Perła Lublin, które w środę 4 kwietnia podejmą Pogoń Szczecin.