W sztabie szkoleniowym zawodniczek MKS Perła Lublin tradycja wygrywa z nowoczesnością. Jest więc zarówno barszcz, jak i świąteczne śniadanie.
- Barszcz chrzanowy z kiełbasą i jajkiem to super zupa. Najlepsza jest bardzo ostra - mówi Robert Lis, trener lubelskich szczypiornistek.
Posłuchaj, co w święta jedzą piłkarki MKS Perła Lublin. Materiał przygotował Mateusz Kasiak, reporter Radia Eska:
Zawodniczki mają też chwilę na rodzinne spotkania, podobnie też jak ekipa Motoru Lublin. Ale za to zawodnicy mogą zapomnieć o suto zastawionym stole.
- Sportowcy muszą utrzymywać kondycję przez cały rok, więc nie na wszystko możemy sobie pozwolić - śmieje się obrońca Marcin Lichota.
Życie sportowca to sztuka kompromisów. Niektórzy nie mogą pozwolić sobie na świętowanie i spotkania z rodziną. Zrezygnować z nich musi np. koszykarz Uroš Mirković, skrzydłowy TBV Start Lublin. Serb mieszkający w Polsce ma czas jedynie na krótki odpoczynek.
Po świętach lubelscy sportowcy znów staną do rywalizacji. Na pierwszy ogień pójdą zawodniczki MKS Perła Lublin, które w środę 4 kwietnia podejmą Pogoń Szczecin.