Do kradzieży doszło kolejno: 30 października, 18 listopada, 19 grudnia ubiegłego roku oraz 17 stycznia tego roku. Sprawcy mieli zamontowane kradzione tablice rejestracyjne, ich łupem padło paliwo za 800 złotych.
Do kradzieży doszło przy stacji Orlen na Drodze Męczenników Majdanka. Podczas pierwszej kradzieży kierowca bordowego volkswagena passata ukradł paliwo na kwotę 200 złotych. Z kolei kierowca srebrnej toyoty nalał do baku paliwa za 130 złotych, a kierowca drugiej toyoty za 230 złotych. Rekordzistą był kierowca również toyoty ale RAV4, który ukradł 50 litrów paliwa za 250 złotych.