Młoda mieszkanka Lublina wiedziała doskonale, że handel w sieci rządzi się własnymi prawami. Liczy się dobre zdjęcie i pełen superlatyw opis sprzedawanych rzeczy. A w tym była bardzo dobra, świadczy o tym liczba oszukanych przez 23-latkę osób. Było ich ponad czterdzieści!
Polecany artykuł:
– Kobieta od kilku miesięcy oferowała do sprzedaży w internecie przeróżne artykuły. W jej asortymencie można było znaleźć zarówno baseny ogrodowe, jak i biżuterię znanych marek – opowiada Kamil Gołębiewski z lubelskiej policji. – W rzeczywistości nigdy nie posiadała tych przedmiotów i jej jedynym celem było wyłudzenie zaliczki bądź płatności z góry za zakupione rzeczy.
Policjanci ustalili do tej pory 41 osób pokrzywdzonych przez 23-latkę. Szacują jednak, że kobieta może stać za znacznie większą liczbą przestępstw z całego kraju. Obecnie analizowane są podobne sprawy.
Oszustce grozi do ośmiu lat więzienia.