Spaliła dziecko, teraz za to odpowie

i

Autor: Olka Mazur Spaliła dziecko, teraz za to odpowie

Urodziła córkę i spaliła ją w piecu! Jaka kara dla 22-latki? [AUDIO]

2019-03-21 9:02

Urodziła dziecko w wannie po czym spaliła jego zwłoki. W Lublinie rozpoczął się we wtorek proces 22-letniej Agaty F., która jest oskarżona o zabójstwo własnej córki i zbezczeszczenie jej zwłok.

Agata F. nie przyznała się do zabójstwa. – Przyznaję się jedynie do podpalenia i gdzie schowałam dziecko. Żałuję, nie chciałam żeby tak to wszystko się stało – mówiła we wtorek przed sądem.

Do tragicznych zdarzeń doszło w czerwcu ubiegłego roku w Majdanie Kozłowieckim koło Lubartowa. 22-latka była w ciąży, o której nikomu nie powiedziała. W nocy ze środy na czwartek, gdy domownicy spali, urodziła w łazience. – Poród mógł trwać może niecałe pół godziny. Nie bolało, nie krzyczałam – wyjaśniała śledczym. – Dziecko wpadło do wanny, do wody. Od razu je wyjęłam. Stwierdziłam, że było sine, nie oddychało i nie ruszało się. Trzymałam je na rękach jakieś 15 minut.

Następnie Agata F. zawinęła córkę w ręcznik i włożyła do kuchenki znajdującej się w jej pokoju. Były tam już jakieś śmieci. – Byłam sama i nie wiedziałam, co mam zrobić. Nie zadzwoniłam po pogotowie, bo dziecko i tak się nie ruszało.

>>> Studentki i ich sponsorzy. „Wiem, jak zadbać o mężczyznę”. 1000-1500 zł za „spotkanie”

>>> Marlena Klimczyk z Puław w nowej edycji Big Brothera! Poznajcie ją!


Czwartek kobieta spędziła z chłopakiem, oglądali mecz, a wieczorem przyjechali do niej. Gdy ten wyszedł w piątek do pracy, Agata F. podpaliła zawartość kuchenki. – Zamknęłam drzwiczki od kuchenki i wyszłam, bo nie mogłam patrzeć – wyznała.

Prokuratura nie ma wątpliwości, że Agata F. chciała pozbyć się dziecka. – Dokonała jego zabójstwa – przekonuje prokurator Ewa Drożdżak. Posłuchaj wstrząsających szczegółów aktu oskarżenia!


>>> Księża-pedofile na Lubelszczyźnie. Oto dane z kościelnego raportu!

>>> Czeka nas inwazja kleszczy i... myszy?! Wszystko przez... żołędzie


Następnego dnia Agata F. wraz ze swoim chłopakiem bawili się na weselu. Tam zatrzymała ich policja.

Mundurowych zawiadomiła rodzina kobiety. Rodzice zauważyli zmianę w jej wyglądzie i gdy wyszła z domu przeszukali jej pokój.

Chłopak Agaty F. utrzymuje, że nie wiedział o ciąży. – Widziałem, że ma większy brzuch, ale myślałem, że się jej przytyło – mówił przed sądem.  

>>> Legendarny „szkieletor” po 30 latach znika z mapy Lublina [WIDEO, AUDIO]


W trakcie śledztwa ustalono, że kobieta w dniu porodu zażyła środki psychotropowe. Biegli znaleźli w płucach dziecka ślady powietrza, co może oznaczać, że dziewczynka po urodzeniu oddychała.
 

Zobacz WIDEO!