Grozi mu pięć lat więzienia

Spalił stodołę, bo zezłościł się na siostrę. Był pijany jak szpadel

2023-02-17 11:05

Na siostrzaną miłość i zrozumienie raczej nie ma co liczyć...Łukasz Sz. (29 l.) powadził się z siostrą o finanse, a dokładnie o stodołę, którą dostali w spadku. Jako że nie stanęło na tym, jak on chciał...to budynek puścił z dymem. O tym, że nie pomiarkował ze złością zdał sobie sprawę wtedy, gdy na jego rękach zatrzasnęły się kajdanki.

Do pożaru doszło kilka dni temu w małej wsi na terenie gminy Niedrzwica Duża. Budynek, niewielka drewniana stodoła o wymiarach 5 na 10 metrów od pewnego czasu była powodem niezgody rodzeństwa. Każde z nich uważało bowiem, że należy do niego. Takie podejście nie rokowało dobrze, zwłaszcza że Łukasz Sz. wypominał to swojej siostrze za każdym razem, kiedy był pijany. A że do kieliszka zdarzało mu się zaglądać często....Po kolejnej kłótni mężczyzna pokazał, co potrafi. W nerwach rzucił do środka stodoły papierosa, to wystarczyło żeby drewniany budynek szybko ogarnęła pożoga. Wezwano straż pożarną. - W trwającej ponad dwie godziny akcji uczestniczyło 27 strażaków, niestety stodoła i jej wyposażenie uległo spaleniu - informuje SE st. kpt. Andrzej Szacoń, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. - Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. - Funkcjonariusze w okolicy miejsca zdarzenia zatrzymali brata poszkodowanej kobiety. 29-latek był kompletnie pijany i trafił do celi. Policjanci na miejscu przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli dowody - opowiada nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie. Mieszkaniec powiatu lubelskiego został doprowadzony do prokuratury, a następnie do sądu. Tam zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu na 2 miesiące. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

14-latki podpaliły świąteczną ozdobę za 70 tys. zł. Wszystko się nagrało