Śmierć Patrycji i Krystiana poruszyła najmocniej ich najbliższych, rodzinę, przyjaciół, ale też osoby, które ich historię poznały dopiero z mediów. Obok takiej tragedii nie sposób przejść obojętnie. Para zginęła w identycznych wypadkach drogowych. Najpierw (11 kwietnia) w Piotrawinie Krystian, a dwa dni później (13 kwietnia) w Końskowoli Patrycja. To nie był przypadek… Oba zdarzenia wyglądały identycznie. W środku nocy samochód uderza w drzewo, zaczyna płonąć, a ze środka udaje się wydostać jedynie zwęglone zwłoki młodej ofiary. Najpierw ginie tak 20-latek, za chwilę 19-latka. A później ta wstrząsająca wiadomość: Krystian i Patrycja znali się, uczyli w jednej szkole, byli razem… 19-latka miała zostawić list, w którym prosiła tylko o jedno – by pochować ją wspólnie z jej ukochanym. Rodzice obojga spełnili tę prośbę. Krystian i Patrycja, nastoletni uczniowie Zespołu Szkół nr 5 w Lublinie, którzy zginęli w identycznych, bliźniaczych wypadkach, zostali pochowani w jednej mogile na Cmentarzu Komunalnym na Majdanku w Lublinie.
Lublin. Pogrzeb Patrycji i Krystiana. Wspólny grób na Majdanku
Pogrzeb Patrycji i Krystiana, którzy zginęli w identycznych wypadkach pod Lublinem, odbył się w czwartek ma Cmentarzu Komunalnym na Majdanku. Wspólna uroczystość, wspólna mogiła i wspólne kwiaty, które zdobią ich grób. Patrycja lubiła białe, więc to ich jest najwięcej. Wśród wieńców i wiązanek są te od najbliższej rodziny, ale też od przyjaciół, znajomych, współpracowników z Młodzieżowej Rady Miasta Lublin, której radną była Patrycja. Oboje z Krystianem uczyli się w Zespole Szkół nr 5 w Lublinie, w tym roku mieli zdawać maturę, a później realizować kolejne plany i marzenia. Tak się jednak nie stanie, bo okrutny los przerwał nić ich życia w przerażających i dramatycznych okolicznościach. Śledztwa w sprawie obu wypadków prowadzą dwie prokuratury.
Pogrzeb Patrycji i Krystiana. Prośba o modlitwę i otwarte serca
Ostatnią wolą 19-letniej Patrycji było to, by pochować ją wspólnie z ukochanym. Ich rodzice spełnili jej prośbę. W czwartek para spoczęła w jednej wspólnej mogile. Rodzice prosili o modlitwę, a przyjaciele Patrycji i Krystiana – o otwarte serca. Uroczystość odbyła się bez rozgłosu. Po pogrzebie pary nastolatków ich rodzice zrobili jeszcze jedną ważną rzecz. Poprosili o wsparcie zbiórki na leczenie małej Niny. Być może dzięki temu w rozdzierającą serca historię śmierci ich dzieci, wkradnie się promyk słońca i nadziei.
– Czasem są takie momenty, że łzy same cisną się do oczu. Piszemy te słowa pełni żalu i smutku na prośbę rodzin Śp. Patrycji i Krystiana – pary licealistów, którzy kilka dni temu zginęli w tragicznych wypadkach samochodowych. Wiemy, że wspierali naszą zbiórkę i bardzo chcieli pomóc Ninie – ogłosili w sieci rodzice dziewczynki. – Na prośbę rodziny otworzyliśmy dedykowaną im skarbonkę. Mamy nadzieję, że Śp. Patrycja i Krystian będą na nas życzliwie patrzeć z góry…
Zbiórkę można wspomóc online na portalu siepomaga.pl: www.siepomaga.pl/patrycjaikrystian.