Nie dość, że stracił dziewczynę, która wybrała innego, to jeszcze stracił rozum, a w konsekwencji także wolność. 19-letni Kacper S. spod Łęcznej nie pomiarkował w zazdrości i rycząc na całe gardło „otwierać, policja”, zaczął dobijać się do domu nowego chłopaka swojej byłej, strasząc przeraźliwie… jego 70-letnią matkę. Przerażona babcia z wnukiem na rękach salwowała się ucieczką przez tylne wyjście, na taras, gdy bandyci w kominiarkach siekierami próbowali staranować drzwi do domu jej syna!
Czy zazdrość się opłaca? Na to pytanie 19-latek będzie mógł odpowiedzieć sobie w areszcie, gdzie właśnie trafił. Może nie zawsze warto kierować się tylko sercem, ale rozsądniej jej skorzystać też z rozumu…?
Do mrożących krew w żyłach scen doszło kilka dni temu pod Łęczną. Kacper S., którego rzuciła dziewczyna, dosłownie upił się zazdrością, gdy dotarło do niego, że wybrała dużo starszego od niego mężczyznę. Postanowił rozprawić się z rywalem, dobrał więc sobie do pomocy trzech kolegów (w wieku 16-22 lata) i w niedzielny poranek (31.05) ruszyli do „akcji”.
– Dyżurny łęczyńskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że na posesję 70-letniej kobiety wtargnęło czterech mężczyzn. Agresorzy wjechali na podwórko ciemnym samochodem. Siekierami próbowali staranować drzwi jej domu. Dwóch z nich ubranych było w kominiarki, a dobijając się do drzwi, krzyczeli: „Otwierać, policja” – opowiada mł. asp. Izabela Zięba z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.
Przerażona babcia, trzymając na rękach dziecko jej syna, uciekła z domu przez taras. Agresorzy wtargnęli do domu 70-latki, gdyż, jak się okazało, szukali jej syna. Kiedy napastnicy nie zastali młodego mężczyzny – opuścili posesję. Tyle tylko, że kobieta ani myślała puścić tego płazem. Od razu zadzwoniła na policję.
Wkrótce mundurowi zatrzymali całą czwórkę bandytów. W samochodzie jednego z nich policjanci w trakcie przeszukania ujawnili i zabezpieczyli siekiery, noże i kominiarki. Kacper S. trafił na trzy miesiące do aresztu śledczego, jego kompani mają dozór policji. Odpowiedzą za zniszczenie mienia i kierowanie gróźb karalnych.