Sceny grozy w Lublinie. Przy ul. Krochmalnej sąsiedzki konflikt skończył się brutalnym atakiem siekierą. Jego sprawca może odpowiadać za usiłowanie zabójstwa! W piątek 45-latek rzucił się na sąsiada z siekierą. – Sprawca zamachnął się na pokrzywdzonego i próbował go ugodzić. Na szczęście mieszkaniec Lublina zdołał odskoczyć i uciec – relacjonuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Wezwani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali furiata. Mężczyzna trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Został aresztowany i najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Zobacz też: Zabójstwo w Lublinie! Zmasakrowane ciało pod kołdrami i poduszkami
Jak ustalili policjanci, makabryczny atak niebezpiecznym narzędziem na sąsiada, był dramatycznym finałem konfliktu, który trwał między dwoma lublinianami od dawna i w ostatnim czasie przybierał na sile. Powód sporu i samego ataku może szokować.
Polecany artykuł:
– Jak się okazało, przyczyną tego zajścia był nieporozumienia, do których dochodziło już od kilku tygodni. Pokrzywdzony wielokrotnie zwracał uwagę 45-latkowi na zbyt głośne zachowanie i zakłócanie spokoju. W piątek poprosił sąsiada, aby nie korzystał z jego kosza na drewno. Wówczas mężczyzna stał się bardzo agresywny i zaatakował 57-latka siekierą – tłumaczy Gołębiowski.