Rozebrał się w autobusie i był agresywny. MPK: "Kierowca ma obowiązek zareagować"

Mężczyzna trafił do szpitala. Wiadomo już, że mężczyzna miał problemy psychiczne. Jednak tzw. "trudny pasażer" nie jest niczym rzadkim. Co w takiej sytuacji musi zrobić kierowca?

Weronika Opasiak, rzecznik MPK w Lublinie podkreśla, że średnio co kilka miesięcy dochodzi do dziwnych sytuacji. Czasami są to pijani podróżujący, innym razem wulgarni i agresywni. 

Kiedy kierowca widzi, że dzieje się coś niepokojącego, ma obowiązek podjąć odpowiednie kroki. W takich sytuacjach kierowcy działają według określonych procedur. - Po pierwsze, próbują nawiązać kontakt z pasażerem. Po drugie, kontaktują się z odpowiednimi służbami. Przede wszystkim informują o zdarzeniu dyspozytora, a jeżeli jest taka potrzeba, wzywają odpowiednie służby. To policja czy straż miejska - dodaje Opasiak.

Posłuchaj, jakie procedury obowiązują kierowców MPK

Kierowcy szkoleni są również m.in pod kątem udzielenia pierwszej pomocy.