Psy-bestie zagryzły rowerzystę. Koszmar na Lubelszczyźnie

i

Autor: Shutterstock

Horror

Psy-bestie zagryzły rowerzystę. Koszmar na Lubelszczyźnie

2025-04-29 9:21

Do Sądu Najwyższego trafi kasacja dotycząca prawomocnego wyroku trzech lat więzienia dla Jerzego B., właściciela psów, które w 2022 roku zaatakowały i śmiertelnie pogryzły 48-letniego mężczyznę w Skarbicieszu (woj. lubelskie). Wniosek w tej sprawie złożył w kwietniu obrońca skazanego – poinformowało biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie.

Choć wyrok jest prawomocny, Jerzy B. nie trafił jeszcze do więzienia. Sąd zdecydował o wstrzymaniu wykonania kary do czasu rozpatrzenia wniosku o jej odroczenie. Posiedzenie w tej sprawie zaplanowano na maj.

Tragiczne wydarzenia w Skarbicieszu

Do tragedii doszło pod koniec lipca 2022 roku. Dwa owczarki belgijskie zaatakowały jadącego na rowerze 48-letniego mężczyznę. W wyniku rozległych obrażeń i wykrwawienia mężczyzna zmarł. Ekspertyza wykazała, że w przewodzie pokarmowym jednego z odstrzelonych psów znaleziono fragmenty skóry ludzkiej, których profil DNA odpowiadał ofierze.

Czytaj też: Miał odstraszać obcych ludzi, zabił małego Filipka. „Nieproszeni goście zostaną pożarci”

Miał odstraszać nieproszonych gości, zabił małego Filipka

W lutym 2025 roku Sąd Okręgowy w Lublinie podtrzymał wyrok trzech lat bezwzględnego więzienia dla Jerzego B. Ustalono, że właściciel nie zapewnił odpowiednich zabezpieczeń, które uniemożliwiłyby psom wydostanie się z posesji. Wśród uchybień wskazano m.in. na zbyt niskie ogrodzenie i brak betonowej podmurówki. Zdaniem sądu, śmierć 48-latka była wyjątkowo okrutna, a dokumentacja zdjęciowa zgromadzona w aktach sprawy została określona jako "wstrząsająca".

Jerzy B. odpowiadał przed sądem z wolnej stopy. Dotychczas nie był karany. Podczas procesu wyraził skruchę i żal wobec siostry zmarłego mężczyzny.

Sonda
Czy zostałaś/eś kiedykolwiek zaatakowany przez agresywne psy?
Drogowskazy
Kto nie powinien mieć psa? DROGOWSKAZY