Pracownicy chcą podwyżek. Jak twierdzą – tych nie otrzymali od dawna, a kolejne obietnice wciąż nie są realizowane. „Czarny piątek” odbędzie się 14 września i oznacza tzw. cichy strajk. Protestujący przyjdą ubrani do pracy na czarno, a to oznacza, że petenci urzędu nie muszą się martwić, bo „czarny piątek” w żaden sposób nie zakłóci funkcjonowania urzędu.
>>> W Lublinie wystartuje kolejny Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu
Posłuchaj, jak będzie wyglądał „czarny piątek” w lubelskim oddziale ZUS. Informacje zebrał Mateusz Kasiak.
>>> Lublin jak twierdza! Jedyna w Polsce ruchoma krata bronna [GALERIA, AUDIO]
Protestować chce ok. 20% pracowników, którzy należą do Organizacji Zakładowej ZZ Pracowników ZUS w lubelskim oddziale zakładu. Inne związki nie identyfikują się z protestem, bo liczą na zapowiedziane przez dyrekcję przyszłoroczne podwyżki. W przyszłorocznym budżecie uwzględniono 13-procentowy wzrost pensji zasadniczej.
„Czarny piątek” zostanie zorganizowany także w innych oddziałach ZUS w Polsce. Mają w nim wziąć udział ci pracownicy, którzy nie będą mogli protestować 22 września.
– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom związkowców i pracowników, którzy nie mogą wziąć udziału w manifestacji w dniu 22.09.2018 r. oraz na znak rosnącego niezadowolenia z niskich wynagrodzeń – Związek Zawodowy Pracowników ZUS podjął decyzję o czarnym proteście. Dzień 14.09.2018 r. będzie czarnym piątkiem w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych – informuje Związek Zakładowy Pracowników ZUS.