Poniatowa: Dla zabawy podpalił las

W piątek na terenie Poniatowej, Dąbrowy Wronowskiej i Plizina doszło do kilku pożarów w krótkich odstępach czasu. - Wszystko wskazywało na to, że powodem pożarów nie była susza lecz celowe, świadome działanie człowieka – mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek z policji w Lublinie. 

Mundurowi przepytali okolicznych mieszkańców. Okazało się, że część z nich widziała młodego mężczyznę, który wybiegał z lasu. Policjanci sporządzili rysopis. 
Mężczyzna wpadł tego samego dnia na ulicy Młynki w Poniatowej. Okazał się nim 21-latek, który w przeszłości już wchodził w konflikt z prawem.

- W wyniku podłożenia ognia spaleniu uległo poszycie leśne oraz nadpalony został drzewostan na obszarze około 1,7 ha lasów. Obecnie trwa jeszcze szacowanie strat. Policjanci ustalają także co było motywem działania sprawcy oraz sprawdzają czy 21-latek działał sam – dodaje nadkom. Laszczka-Rusek. 

Mężczyzna dziś trafi do Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt dla podpalacza. 21-latkowi grozi kara do 10 lat więzienia.