„Motoryzacyjny symbol Lublina”. Pasjonaci przypominają o żukach! [ZDJĘCIA, WIDEO]

2019-02-12 19:20

Przez 40 lat to właśnie w naszym mieście był produkowany, a teraz ginie na złomowiskach. Lubelskie Towarzystwo Historii Przemysłu chce uratować żuki od zapomnienia.

W ramach akcji „Ratujmy Żuki, Zostały Ostatnie Sztuki” pojawiły się one we wtorek na parkingu Politechniki Lubelskiej.

– Razem ze studentami Koła Naukowego Inżynierii Materiałowej Politechniki Lubelskiej chcemy przerobić 3-osiowego zuka na pojazd terenowy – mówi dr inż. Leszek Gardyński, opiekun koła i wiceprezes Lubelskiego Towarzystwa Historii Przemysłu. – Będziemy go przerabiać na wersję terenowo-militarną. Będzie miał napędzane wszystkie koła, być może będzie wywrotką.

Zobaczcie WIDEO!


>>> Oficjalne: Ofiary wypadku w Holandii pochodziły z Lubelszczyzny


Dr Gardyński zachęca swoich studentów do tego, aby zaangażowali się w ratowanie tych kultowych aut. To właśnie przerobienie żuka na pojazd terenowy ma być na to jednym ze sposobów.

Zrobimy go po naszemu, dołożymy dużo rzeczy, wiele poprawimy, dodamy fajne opony terenowe, większe koła – mówi Kornel Jaruga, student Politechniki Lubelskiej.

>>> W czwartek pogrzeb Władysława Stefana Grzyba. Miejski klikon miał 86 lat


– Chyba czas najwyższy żeby te żuki przestały iść na złom – dodaje Gardyński.

Ostatni egzemplarz „Żuka” opuścił taśmę montażową lubelskiej fabryki samochodów 21 lat temu. Ogółem wykonano ponad 580 tys. tych legendarnych dostawczaków.

Zobaczcie naszą galerię! „Ratujmy Żuki, Zostały Ostatnie Sztuki” >>>


>>> Drogowy armagedon. Ul. Fabryczna zamknięta – gigantyczne korki [WIDEO]

Zobacz WIDEO!