Do wypadku doszło w środę, 4 stycznia, około godz. 13:30, na trasie S12 pomiędzy Piaskami a Zamościem. 49-letni kierujący fordem transitem służącym do przewozu osób niepełnosprawnych stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery. Następnie w bus uderzył samochód kia kierowany przez 54-latka z Bydgoszczy.
Wszyscy uczestnicy wypadku trafili do szpitala: obydwaj kierujący, 51-letnia pasażerka samochodu kia oraz 92-latka i 65-latka podróżujące busem. Następnego dnia 92-letnia pasażerka busa zmarła w szpitalu. Jak się okazało, kierowca busa był kompletnie pijany, miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Po zwolnieniu ze szpitala 49-latek trafił do policyjnego aresztu i został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości.
W niedzielę, 8 stycznia, lubelska policja poinformowała o decyzji sądu w sprawie nieodpowiedzialnego kierowcy busa.
- Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku zastosował wobec 49-latka tymczasowy trzymiesięczny areszt - informuje kom. Anna Kamola z KWP w Lublinie.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
