Plaża nudystów? Lubelska legenda o wyspie

2015-07-30 14:27

Nie każdy o niej wie, a jeszcze mniej osób wie jak tam trafić. Dziś zdradzamy jedną z pilnej strzeżonych tajemnic Lublina.  

Lubelscy nudyści upodobali sobie małą plażę przy Bystrzycy

i

Autor: Archiwum serwisu Lubelscy nudyści upodobali sobie małą plażę przy Bystrzycy

Lubicie opalać się topless? Nie musicie się ukrywać, ani wyjeżdżać daleko. Miłośników naturyzmu spotkać można nie tylko nad Bałtykiem, ale również w... Lublinie!

Cisza, spokój i czysta woda oraz prawdziwi naturyści. Do miejsca spotkań lubelskich nudystów nie można dojechać. Trzeba dopłynąć lub iść wzdłuż rzeki.

Nudyści z Lublina upodobali sobie małą wysepkę na Zalewie Zemborzyckim, lecz tam skazani są na ciekawskie spojrzenia wędkarzy. Plażę nad rzeką, gdzie nie trzeba obawiać się niechcianych i rzucanych ukradkiem spojrzeń gapiów, można znaleźć w jednym z najbardziej malowniczych okolic Bystrzycy. Droga do niej rozpoczyna się przy starym, drewnianym młynie w Osmolicach.

Na wyspę traficie idąc z nad Bystrzycą od strony Prawiednik. To zaledwie kilka kilometrów na południowy wschód od miasta. Od strony starego młyna to około 1,5 kilometra w dół rzeki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki