Wszystko wydarzyło się w nocy ze środy na czwartek. Policjanci z Bychawy zostali powiadomieni tuż po północy. Ich pomoc była pilnie potrzebna, bo pijany kierowca audi dosłownie staranował dom jednorodzinny. Roztrzaskał auto o ścianę! Mężczyzna – po tym jak zatrzymał się na budynku – był w szoku. Spowodowało go i uderzenie i promile alkoholu w jego organizmie.
Zobacz też: Lublin: TO ONA podpaliła kościół na Bronowicach! Co ją OPĘTAŁO?! Grozi jej 10 lat więzienia
– Na miejscu funkcjonariusze zastali kompletnie rozbite audi, obok którego stał nietrzeźwy mężczyzna. Jak się okazało, było to 36-letni kierowca samochodu. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile – informuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Audi roztrzaskało się o ścianę budynku. Poważnie uszkodzony został zarówno dom, jak i samochód. Siła uderzenia była bardzo duża. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu wypadku policjantów wynika, że kierowca osobówki, jadąc z dużą prędkością, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez ogrodzenie, a następnie uderzył w ścianę domu jednorodzinnego.
To cud, że nikomu nic się nie stało. Całe zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie!
– 36-latek niebawem usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Musi również liczyć się z odpowiedzialnością karną za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Może mu grozić kara do dwóch lat więzienia, wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna – informuje Gołębiowski.
Policja apeluje też o rozwagę i odpowiedzialność do wszystkich kierowców. Mundurowi na Lubelszczyźnie codziennie zatrzymują pijanych kierowców, a przecież nie każdy, kto wypił i prowadzi, zostaje zatrzymany. Każdy za to może być śmiertelnym zagrożeniem dla siebie i innych.