Nielegalne wysypiska śmieci pod Lubartowem. TOKSYCZNE ODPADY trują do dziś

i

Autor: pixabay.com/nicko_vl

Nielegalne wysypiska śmieci pod Lubartowem. TOKSYCZNE ODPADY trują do dziś

2019-08-29 9:32

Toksyczne odpady były zakopywane płytko pod ziemią. Gigantyczne ilości śmieci truły i trują całą okolicę. Jest pierwszy akt oskarżenia w sprawie nielegalnych wysypisk pod Lubartowem.

44-letni przedsiębiorca, Michał K. zamienił kopalniane doły pod Lubartowem na gigantyczne, nielegalne składowiska odpadów. Jak informuje Dziennik Wschodni – prokuratura sformułowała już akt oskarżenia. Grozi mu osiem lat więzienia.

Śledczy podejrzewają, że toksyczne odpady były zwożone i ukrywane pod Lubartowem przynajmniej od 2015 roku do listopada 2016 r. W miejscowościach Baranówka i Wólka Rokicka powstały nielegalne wysypiska.

Jak informuje dziennik – największe składowisko toksycznych śmieci miało blisko 4600 metrów kwadratowych i znajdowało się zaledwie osiem kilometrów od głównego ujęcia wody dla Lubartowa.

Do ziemi trafiały m.in. toksyczne odpady budowlane „produkowane” przez lubelskich deweloperów i ich podwykonawców. Michałowi K. grozi osiem lat więzienia. Przyznał się do winy, choć zapewniał, że nie wiedział, co jest w przywożonych na jego teren śmieciach.

Prokuratura nadal bada sprawę. A toksyczne odpady nadal nie zostały usunięte z ziemi.