Policjanci wpadli na trop całej sprawy i podejrzewali, że Chinka może zajmować się przewozem narkotyków do Polski. Mundurowi działali razem ze służbami celno-skarbowymi.
>>> Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Ogólnopolska inicjatywa także w Lublinie [ZDJĘCIA]
>>> 70-latka straciła 180 tys. złotych! Uwierzyła fałszywemu „policjantowi” [WIDEO]
– Wspólnie z funkcjonariuszami KAS zabezpieczyli przesyłkę, której była adresatem. Wewnątrz znajdowało się prawie tysiąc sztuk tabletek – relacjonuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Już wstępne badania potwierdziły, że środki zawierają substancje psychoaktywne i efedrynę. Kilkaset sztuk tabletek zostało skierowanych do dalszych badań.
28-letnia Chinka usłyszała już zarzuty. – Za to przestępstwo grozi do 15 lat pozbawienia wolności – informuje Fijołek. 28-latka najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie – to decyzja Sądu Rejonowego Lublin-Zachód.