Kraśnik. Na widok policjantów wyskoczył prze okno
Do niecodziennego zdarzenia doszło kilka dni temu w Kraśniku. Policjanci z wydziału kryminalnego wytypowali mieszkanie, w którym może ukrywać się mężczyzna poszukiwany do odbycia ponad 2-letniej kary pozbawienia wolności.
- Kiedy funkcjonariusze zapukali do drzwi, początkowo współlokatorka zwlekała z otwarciem. Gdy w końcu otworzyła i funkcjonariusze zapytali o 34 latka, odpowiedziała, że już go nie ma - mówi młodszy aspirant Paweł Cieliczko z lubelskiej policji.
Jak się okazało, mężczyzna postanowił… uciec przez okno. Zapomniał jednak, na jakiej kondygnacji się znajduje. Skok z II piętra okazał się dla niego fatalny w skutkach.
- W wyniku upadku doznał urazu, przez który nie mógł się podnieść. Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie został przewieziony do więziennego szpitala – dodaje Paweł Cieliczko.
34-latek kary i tak nie uniknie, bowiem po hospitalizacji trafi do celi, w której będzie musiał spędzić dłuższy czas.