Jak przystało na dowódców, przykład swoim podkomendnym dali przedstawiciele kierownictwa poszczególnych służb. Akcję szczepień koordynują policjanci. Aby przebiegała sprawnie, szczepienia będą odbywać się do późnych godzin wieczornych oraz w weekendy. To olbrzymie przedsięwzięcie, tylko policjantów jest bowiem ponad 2500. Będą szczepieni w ośmiu punktach na terenie województwa lubelskiego. - To policjanci, którzy codziennie wychodzą do służby. Mają kontakt z osobami, które potencjalnie są zagrożone. Bardzo się więc cieszymy, że przystępujemy do tych szczepień - mówił przed tym, jak sam przyjął zastrzyk z preparatem insp. Artur Bielecki, Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie.
W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej MSWiA w Lublinie zaszczepił się nie tylko on, ale i wielu innych funkcjonariuszy. - W kwietniu powinniśmy zaszczepić funkcjonariuszy pierwszą dawką. Zgodnie z wytycznymi producenta, po 12 tygodniach powinni oni przyjąć drugą dawkę - zdradza założenia planu szczepień Jarosław Ostrowski, dyrektor szpitala.
