Polecany artykuł:
Dlaczego Fajdek zdecydował się na ujawnienie niektórych szczegółów ze swojego życia? – Uważam, że nie jest to nic strasznego. Każdy z nas był młody, każdy w swoim dzieciństwie robił głupie rzeczy. Ja nie miałem problemu, żeby się z tym podzielić. Oczywiście nie wszystko w tej książce zawarłem, ale są te najśmieszniejsze sytuacje. Bardzo zależało nam na tym, żeby pokazać, to czego na co dzień media nie podają. Chodzi głównie o sposób spędzania wolnego czasu przez sportowców – tłumaczy Fajdek. Posłuchaj!
>>> Na drogach będzie bardzo ślisko! Kierowcy, nie dajcie się zaskoczyć zimie [PORADNIK]
Współautorami książki, odsłaniającej kulisy lekkoatletycznej kurtyny, są dziennikarze sportowi: Paweł Hochstim i Paweł Skraba.
Jak narodził się pomysł napisania książki? – Byliśmy na Uniwersjadzie na Tajwanie. Tam Paweł Fajdek zdobył swój czwarty, złoty medal – wspomina Paweł Hochstim. – Po ostatnim starcie zaczął „sypać” historiami jak z rękawa. Rzuciliśmy wtedy pomysł, że może trzeba by napisać na tej podstawie książkę. Po kilku tygodniach Fajdek zadzwonił i zapytał, czy idea jest aktualna. Tak się zaczęło.
>>> Zagrali i zaśpiewali dla Marysi. Za nami wyjątkowy koncert w CSK [ZDJĘCIA]
– Większa cześć książki powstawała na zgrupowaniu w Portugalii w Monte Gordo, gdzie Paweł Fajdek regularnie przygotowuje się do swoich startów – przyznaje Paweł Skraba. – Na balkonie, wieczorami i nocami, Fajdek opowiadał o swoich przygodach. Spędziliśmy tak około 10 wieczorów. Potem jeździliśmy jeszcze po całej Polsce, rozmawiając z innymi lekkoatletami, z jego rodziną i przyjaciółmi.
Warto też pamiętać, że Paweł Fajdek ma silne związki z Lubelszczyzną. Od kilku lat jest bowiem zawodnikiem klubu Agros Zamość.